Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Radomsku oraz społeczność lokalna "Aktywna 8" zorganizowali happening pn. "Podejdź no do płota", którego celem jest promocja samopomocy sąsiedzkiej, która we współczesnych czasach schodzi na margines życia społecznego. Podczas tego wydarzenia lokalnego, można było obejrzeć mini przedstawienie przygotowane przez społeczność lokalną, występ dzieci z Publicznego Przedszkola nr 6, konkurs wypieków, oraz mini zawody "rzut kaloszem do celu". Do realizacji niniejszego przedsięwzięcia włączyli się: Zespół Szkół Drzewnych i Ochrony Środowiska w Radomsku, Publiczne Przedszkole nr 6 w Radomsku oraz lokalni przedsiębiorcy z branży cukierniczej: zakład cukierniczy "Halinka", Piekarnia "Gidle" Marek Olejnik, "Bart- Piek", "GOM Owczarek". Niniejsze przedsięwzięcia stało się również okazją do zawiązania sieci współpracy, która jest nieodzownym elementem działań społecznościowych. Warto podkreślić, iż społeczność lokalna zaangażowana była na każdym etapie działań od planowania, poprzez podział zadań i realizację, co świadczy o dużej odpowiedzialności, kreatywności i umiejętności współpracy przedstawicieli "Aktywnej 8".
Ideę oraz przesłanie happeningu oddaje scenariusz przedstawienia:
Przedstawienie: „Sąsiedzki duet”
Pawlak
A no Kargul, podejdź no do płota, jako i ja podchodzę,
Bo nerwy z ledwością trzymam na wodze!
Kargul
A no podchodzę, tylko nie wiem do czego,
Bo od Ciebie zaznałem wiele złego:
Ty Pawlak w nocy jak motocykiel chrapiesz,
Nie oddałeś kosy- toż to grabież,
Wiercisz, borujesz, rąbiesz wieczorami,
Że ja potem się morduję z sennymi koszmarami
I do tego to chrapanie – Chryste Panie!!!!
Pawlak
Ty Kargul ze mną ma nowo nie zaczynaj
I tego chrapania w nocy mi nie wypominaj.
A jak Twoja Anielcia kapustę nastawi,
To taki smród, że w nosie i gardle dławi!
A jak muszę słuchać jazgotania telewizora
On przecie głośniejszy od Twego Ozora!!!!
Mężczyzna
Oj, chłopy, chłopy warto się kłócić, jak i tak się pogodzicie
Odstawcie kłótnie- zbyt piękne jest życie!
Razem K i P
My od dawna to wiemy,
Bo się wzajemnie szanujemy
I jak bracia sobie pomagamy
Krzywdy sobie zrobić nie damy
Jak sobie tego nie zapamiętasz
To nas jeszcze popamiętasz!!!!
Kargul
Patrz Kaźmirz na moim niebie on lata
Pawlak
Toż to moje niebo było przez lata
Kargul
Moje, Twoje – od dzisiaj nasze
Razem Ki P
A jak chcecie może być i wasze
Bo my przecież sąsiedzka rodzina
Nikt nikomu krzywd nie wypomina!
No może troszeczkę ziemi na trzy palce
Ale już pomału ustajemy w tej walce!!!!
strona główna | drukuj |